wtorek, 26 lutego 2019

Co ja tu robie??

Zdaje sobie sprawę z tego, że zapewe nikt z moich dawnych czytelników już tu nie zagląda, jednakże... Ostatnio przypomniałam sobie o tym, że kiedyś prowadziłam bloga i  przeczytałam całą historię i party.
OMG!! To naprawdę było fajne.
Przypomniała mi się cała fabuła, wszystko to czego nie zdążyłam tu zamieścić przed odejściem. I przypomniało mi się jak lubiłam pisać i wymyślać tę historię. I nie oczekuję, że ktoś tu jeszcze czeka na mój powrót, ale postanowiłam, że będę kontynuować historię. Nie dla komentarzy, nie dla wyświetleń (które odziwo nadal są!!! I to w dużych liczbach!! WOW), ale dla samej siebie. Więc jeśli jednak jest tu jakaś zabłąkana owieczka, daj znać w komentarzu.
Buziaki dla każdeg, kto znalazł się tu przypadkiem, lub nie. 
S.