Zdaje sobie sprawę z tego, że zapewe nikt z moich dawnych czytelników już tu nie zagląda, jednakże... Ostatnio przypomniałam sobie o tym, że kiedyś prowadziłam bloga i przeczytałam całą historię i party.
OMG!! To naprawdę było fajne.
Przypomniała mi się cała fabuła, wszystko to czego nie zdążyłam tu zamieścić przed odejściem. I przypomniało mi się jak lubiłam pisać i wymyślać tę historię. I nie oczekuję, że ktoś tu jeszcze czeka na mój powrót, ale postanowiłam, że będę kontynuować historię. Nie dla komentarzy, nie dla wyświetleń (które odziwo nadal są!!! I to w dużych liczbach!! WOW), ale dla samej siebie. Więc jeśli jednak jest tu jakaś zabłąkana owieczka, daj znać w komentarzu.
Buziaki dla każdeg, kto znalazł się tu przypadkiem, lub nie.
OMG!! To naprawdę było fajne.
Przypomniała mi się cała fabuła, wszystko to czego nie zdążyłam tu zamieścić przed odejściem. I przypomniało mi się jak lubiłam pisać i wymyślać tę historię. I nie oczekuję, że ktoś tu jeszcze czeka na mój powrót, ale postanowiłam, że będę kontynuować historię. Nie dla komentarzy, nie dla wyświetleń (które odziwo nadal są!!! I to w dużych liczbach!! WOW), ale dla samej siebie. Więc jeśli jednak jest tu jakaś zabłąkana owieczka, daj znać w komentarzu.
Buziaki dla każdeg, kto znalazł się tu przypadkiem, lub nie.
S.
O JA... JACIEKREEEĘCE
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaa
LEONETTA POWRÓT
AAAAAAAAA AAAAAAAAA
KOCHAM CIEEEEEEEEE
KOCHAM CIEEE
OdpowiedzUsuńOMG 👏
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM CIE
OdpowiedzUsuńKochana to jest meeeeeeeeeeeeeeeeega zarąbista wiadomość,że wracasz kocham tą opowieść LEONETTA FOREVER<Czekam na dalsze losy bohaterów😘😘😘😘🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤💕💕💕💕💕
OdpowiedzUsuńAle super!❤
OdpowiedzUsuńO ja cię kręcę. Ja tu dalej jestem.Tak! Tak!
OdpowiedzUsuńTAAAAK, NAWIET NIE WIESZ JAK SIĘ CIESZĘ AWW <3
OdpowiedzUsuń