poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Co będzie dalej?

Wracam...? Po długiej nieobecności z wyjaśnieniami. 
Ostatnio nie miałam w ogóle głowy do pisania... Nie chodzi nawet o brak czasu, po prostu trochę zapomniałam o blogu, zaniedbałam. Wracam tu z pytaniem ile z Was tu jeszcze zagląda i ile z Was czeka na ciąg dalszy historii. Od razu powiem, że nie wiem czy ją dokończę, ale rozdział 56 chciałabym dodać i później zdecydować co dalej. Dlatego liczę na Waszą odpowiedź. Jeśli będzie Was trochę pod tym postem postaram się napisać coś w czasie majówki.
Z góry przepraszam za błędy, ale piszę ten post chaotycznie, wybaczcie. 
Buziaki, S. 

28 komentarzy:

  1. Ja czekam i serduszko mi pęknie, jeśli odejdziesz :(
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem i czekam!<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja czekam, prawie codziennie zaglądam tutaj i sprawdzam czy coś nowego przypadkiem nie pojawiło się ;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam ��
    Sylvia Blanco

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeju kocham to opowiadanie i proszę pisz je dalej ❤❤

    OdpowiedzUsuń
  6. Wciąż czekam cierpliwie❤

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem i czekam!
    Każdy czasem potrzebuje przerwy i odpoczynku, a i tak jesteś jedną z niewielu, która wytrwała tak długo i to jest coś pięknego ❤️
    Ogarnij wszystko u siebie na spokojnie i wtedy wróć do nas ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Czekam! ❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekam na dalszy ciąg historii! ❤❤

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja cały czas czekam i nie możesz skończyć tej historii! Kocham ją❤❤❤

    OdpowiedzUsuń
  11. Ech, kolejny bloger, który cos obiecuje, a potem udaje że nic nie było

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszej pracy !