poniedziałek, 31 października 2016

Rozdział 21 "Byłaś najlepsza"

Rozdział dla Viki 

Podchodzę do Leona i go przytulam. Nie wiem, co powinnam teraz powiedzieć, albo zrobić. Czuję się źle, że dowiedział się tego właśnie w taki sposób. Najgorszy, możliwy sposób. Wzdycham cicho i siadamy na kanapie. Pomiędzy nami jest niezręczna cisza.
- Przepraszam - mówi po chwili - Jjja... - wzdycha. Patrzy na mnie i widzę w jego oczach ogromny ból. Kładę swoją dłoń na jego i czekam na to co powie - Zrobiłem to, bo...
- Leon - przerywam mu. Nie jestem pewna, czy chcę to wiedzieć. Skoro to zrobił, to na pewno miał ważny powód - Zostawmy to za sobą, proszę. Nie chcę do tego wracać - patrzę na niego. Miałam nadzieję, że tym go choć trochę uspokoję, ale to chyba nic nie dało. Wzdycham cicho i siadam jeszcze bliżej niego. Patrzę mu prosto w oczy i kontynuuję - Dziękuję ci, że wróciłeś. Dziękuję, że Laura znowu się tak cudownie uśmiecha dzięki tobie. Dziękuję, że poczułam to co kiedyś - szepczę i całuję go w policzek.

wtorek, 25 października 2016

Rozdział 20 "Boje się"



Siedzę na kanapie i zwycięsko się uśmiecham. Brunet siada obok mnie, przykrywa mnie kocem i podaje mi do rąk herbatę. Opieram głowę na jego ramieniu i cichutko wzdycham. Nie wiem zupełnie co się ze mną dzieję. Czuje się tak, jakbyśmy się nigdy nie rozstali. A przecież nie było mnie przy nim przez kilka lat. I niby wszystko się zmieniło, a jednak nic.

niedziela, 16 października 2016

Rozdział 19 "Wrócisz jeszcze do nas, prawda?"

Rozdział dla Viki i Maddy 


Przez chwilę nie wiem co się dzieję. Czuję tylko jak moje serce wali, i mam wrażenie, że zaraz wyskoczy. Zamykam oczy i próbuję odwzajemnić pocałunek. Nie wiem czy dobrze robię, ale czuje się cudownie. W kilka sekund, przypominam sobie naszą całą historię. Od dnia, w którym go po raz pierwszy zobaczyłam, aż do tej chwili.
I nagle to się pojawia. To czego najbardziej się obawiałam, strach.
Odrywam się od niego i cicho wzdycham.

poniedziałek, 3 października 2016

Rozdział 18 "Miałaś leżeć"


Siedzę na kanapie przykryta grubym kocem i oglądam album ze zdjęciami sprzed kilku lat. Pomimo wszystko, lubię wracać wspomnieniami do tamtych chwil. Lubię przypominać sobie, jaka byłam szczęśliwa z Leonem u boku.

sobota, 1 października 2016

Rozdział 17 "Spróbuj zasnąć"

Rozdział dla każdej istotki, co skomentowała 16 :* 


Patrzę na zegarek, jest już po osiemnastej. Martwię się, bo Leon z Laurą powinni być już przynajmniej godzinę temu. Leon często zabiera ją na jakieś atrakcje, ale zawsze mnie o tym informuje. A teraz nic nie powiedział, nie odbiera telefonów, a ja się po prostu martwię.
Słyszę pukanie do drzwi. Zrywam się z kanapy jak torpeda, bo jestem przekonana, że to oni. Widzę jednak policję. Zanim zdążę zapytać się o co chodzi mówią mi, że Leon i Laura mięli wypadek. Nie żyją.